W styczniu i lutym 2011 wyjechałem służbowo do fabryki w Bayreuth we Frankonii. Krótkie zimowe weekendowe dni wykorzystałem na podróże po Niemczech. Odwiedziłem Berlin, Monachium, Lipsk, Coburg, zrobiłem pieszą wycieczkę w zasypane śniegiem Fichtelgebirge, dodawałem krzykiem otuchy Adamowi Małyszowi i Kamilowi Stochowi na zawodach w Klingenthal.