Do tej pory nie decydowaliśmy się na wyjazd do Norwegii, ponieważ odstraszały nas opowieści o bardzo wysokich cenach. Zdecydowaliśmy się napisać ten post, aby podzielić się z Wami pomysłem, jak zobaczyć słynne norweskie fjordy i przy okazji nie zbankrutować. Ostrzegamy, wymaga to odrobiny planowania, ale warto! Naszą krótką podróż odbyliśmy pod koniec września, komfortowo (śpiąc w hotelach, gotując obiady na kuchence turystycznej, poruszając się wynajętym autem).
Dojazd, transport i noclegi
Najlepszymi bazami do oglądania Fjordów Zachodnich są Alesund i Stavanger. My znaleźliśmy tanie połączenie WizzAir z litewskiego Kowna do Alesund. Ten wpis pokrywa okolice Alesund.
Zdecydowaliśmy się wykupić bagaż rejestrowany (koszt 40 EUR w jedną stronę) i zapakowaliśmy do niego żywność na cały wyjazd, tj. łącznie z cebulą i czosnkiem. Powody? Po pierwsze, ceny żywności w Norwegii są ekstremalnie wysokie. Nawet najtańszy fast food w Alesund to koszt około 55 zł za pizzę margherita (115 NOK) lub 45 zł za kebab (95 NOK). Po drugie, po sezonie turystycznym poza samym Alesund nie sposób nic zjeść. Dzięki kuchence benzynowej mogliśmy zatrzymywać się wszędzie i jeść o dowolnej porze.
Na lotnisku wynajęliśmy samochód w firmie Sixt – Citroen C1 na 3 doby, z górnym limitem kilometrów 400 km. Mimo obaw co do malutkiego silnika C1, auto dobrze sprawowało się na nawet na najbardziej stromych serpentynach. Ostateczny koszt wynajmu to 540 zł, a przejechaliśmy 380 km. Do tego zatankowaliśmy paliwo w cenie 105 zł.
Planując podróż po Norwegii, należy pamiętać, że przejazd niektórymi tunelami i autostradami jest dodatkowo płatny za pomocą elektronicznej winiety. Każde auto z wypożyczalni ma zamontowaną tak winietę. W standardowej cenie wynajmu auta zawarta jest pewna kwota przeznaczona na dodatkowo płatne przejazdy, ale ostateczne rozliczenie następuje na podstawie zapisów z winiety. W naszym przypadku koszt przejazdu jednego płatnego odcinka drogi (135 NOK, tunele na drodze E136 Innfjorden – Alesund) dokładnie zbiegł się z kwotą 135 NOK dostępną w cenie wynajmu.
Wszystkie noclegi w Norwegii ze względu na jesienną aurę zaplanowaliśmy pod dachem, wyszukując oferty na Booking.com, ale rezerwując bezpośrednio na stronach internetowych hoteli (oszczędność). Polecamy szukać noclegów ze śniadaniem wliczonym w cenę. Hotele, w których spaliśmy, oferowały smaczne i obfite śniadania. Przy ekstremalnie wysokich cenach żywności w Norwegii zupełnie inaczej odbiera się wydatek 380 zł za nocleg w hotelu.
Żaden z hoteli / mieszkań w Alesund z listy na Bookingu nie oferuje darmowego parkingu – miejsca parkingowe są dostępne tylko na ulicy. Strefa płatnego parkowania obowiązuje w mieście w dni powszednie od 8:00 do 16:00. Koszt godziny parkowania to 10 zł, a parkometry pozwalają tylko na uiszczenie opłaty za 2 kolejne godziny. Jedyny hotel z bezpłatnym parkingiem jaki znaleźliśmy to Best Western w Spjelkavik.
Wydatek | Koszt w PLN |
---|---|
Bagaż rejestrowany w obie strony | 345 |
Wynajem auta na 3 doby | 540 |
Paliwo (380 km) | 105 |
Nocleg w Best Western Spjelkavik, 2 osoby ze śniadaniem | 460 |
Prom Fjord1 Magerholm - Aure (małe auto / 2 osoby) | 64 |
Prom Hellesylt - Geiranger (małe auto / 2 osoby) | 386 |
Wjazd autem na Dalsnibba | 64 |
Nocleg w Geiranger / Lunheim Accomodation | 365 |
Prom Fjord1 Eidsdal - Linge (małe auto / 2 osoby) | 55 |
Nocleg w hotelu Alesund Atlantica First, ze śniadaniem | 362 |
Parking w Alesund (3 godziny) | 27 |
Suma za dwie osoby | 2773 |
Trasa
Do planowania wycieczek górskich polecamy stronę Maps of Norway. Mapę można przybliżać do najmniejszej nawet skali, widać na niej każdą ścieżkę.
Nasza marszruta w Norwegii przedstawiała się następująco:
- Dzień 1. Przelot do Alesund; przejazd autem do Spjelkavik (30 km), nocleg.
- Dzień 2. Przejazd promem z Magerholm do Aure; spacer w górach niedaleko Ljønibbtunnelen; prom Hellesylt – Geiranger po fjordzie Geiranger; wjazd na Dalsnibba; spacery w okolicach Dalsnibba; nocleg w Geiranger.
- Dzień 3. Wycieczka górska z Korsmyra (620 m n.p.m.) na Geitfonnegga (1450 m n.p.m.); prom Eidsdal – Linge; przejazd Drogą Trolli. Powrót przez Andalsnes do Alesund; nocleg w Alesund.
- Dzień 4. Poranne zwiedzanie Alesund i spacer na Sukkartoppen (Głowę Cukru). Popołudniowy przelot do Kowna.
Na mapie trasa wyglądała tak:
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z wyjazdu, mamy nadzieję, że zainspirują Was do zorganizowania Waszej własnej wycieczki do Norwegii.
Jak zwykle najlepsza relacja z wyjazdu w necie. Tak trzymać!