Podczas trzeciej wizyty nad czarnogórskim morzem (poprzednie: 2005 i 2013) pojawił się pomysł, aby zobaczyć trochę inną stronę riwiery. Do tej pory oglądaliśmy sztandarowe atrakcje typu stare miasto w Budwie, Święty Stefan, Ulcinj, Valdanos.
Podczas wizyty w październiku 2017, nasz wzrok spojrzał w stronę gór. W końcu szczyty wyrastające prosto z morza sięgają aż 1700 metrów, a jesienna aura bardziej sprzyja wędrówkom niż pełnia lata. W tym krótkim wpisie chcemy podzielić się z Wami dwoma pomysłami na spacery z widokami.
1. Drabina Kotoru
Większość turystów odwiedzających Kotor wdrapuje się na twierdzę wiszącą wysoko nad miastem. Na twierdzę ze starego miasta prowadzi bardzo stroma ścieżka. Podejście zajmuje 30-45 minut i jest trudne do pokonania dla starszych lub schorowanych osób. Mało kto wie, że dosłownie tuż obok znajduje się znacznie łagodniejsze podejście. Można je swobodnie pokonać nawet przy większych upałach.
Drabina Kotoru (Ladder of Kotor / Ladder of Cattaro) to dawna wojskowa droga zaopatrzeniowa, która prowadzi od murów starego miasta aż na przełęcz Krstac (940 m / 4-5 godzin wędrówki). Po drodze na przełęcz Drabina Kotoru mija twierdzę oraz ruiny wioski Spiljari (250 m w pionie / 45 minut podejścia).
Ze względu na czarnogórskie upały nie polecalibyśmy podchodzenia całą Drabiną, bo w palącym słońcu może to być dość wykańczające przeżycie. Z tego powodu większość wędrowców decyduje się Drabiną tylko schodzić. Mimo wszystko przejście całej Drabiny jest logistycznie niełatwe do zorganizowania. W Kotorze trzeba wynająć taksówkę, która dowiezie nas na Przełęcz Krstac. To około 15-20 kilometrów w jedną stronę, koszt byłby znaczny.
Polecamy więc wykorzystać Drabinę do wejścia na twierdzę (lub ewentualnie na zejście Drabiną z twierdzy). 45-minutowy spacer pozwala na ucieczkę od tłumów i zobaczenie trochę innych widoków.
Jak znaleźć drabinę
Wejście na Drabinę Kotoru jest słabo oznaczone. Drabina nie jest zaznaczona na planach starówki wiszących w różnych częściach Starego Miasta. Podejrzewamy, że jest tak dlatego, że wejście na twierdzę „standardową” ścieżką jest biletowane po 3 EUR/osoby. Tymczasem wejście na twierdzę przez Drabinę jest darmowe i nikt go nie pilnuje. W interesie władz miejskich jest więc promowanie standardowej drogi podejścia na twierdzę.
Będąc na Starym Mieście w Kotorze, odnajdźcie Bramę Północną (wejście na Stare Miasto od strony rzeki). Stojąc na moście przy Bramie Północnej, zobaczycie ruiny dawnego zakładu przemysłowego. Drabina Kotoru zaczyna się za tymi ruinami. Pokazujemy to na poniższym zdjęciu.
Szukając Drabiny Kotoru od strony twierdzy, musicie znaleźć mały drogowskaz (tabliczkę) „Spiljari – 5 minutes”. Kiedy będziecie iść główną ścieżką na twierdzę, znajdziecie tą tabliczkę przyczepioną do muru po lewej stronie. Miejsce to znajduje się kilka minut poniżej szczytu twierdzy.
Przejdźcie przez dziurę w murze i po chwili dojdziecie do małego kościoła. Drabina Kotoru prowadzi tuż obok niego.
2. Rumija (1594 m)
Poważniejszą wycieczką jest zdobycie szczytu Rumiji, góry wyrastającej prosto z morza nad miastem Bar. Ze szczytu rozpościerają się fantastyczne panoramy na Adriatyk, Jezioro Szkoderskie, Prokletije. Przy dobrej pogodzie można zobaczyć Durmitor i Lovceń, oddalone o 50-70 kilometrów.
Podejście na Rumiję można zacząć już przy Starym Barze. Jednak pokonanie 1500 metrów przewyższenia w czarnogórskich upałach, bez dostępu do wody, tam i z powrotem, zostawiamy osobom o wybitnej kondycji lub z lekkimi skłonnościami masochistycznymi. Wycieczka z samego dołu zajmie przynajmniej 10-12 godzin. Polecalibyśmy zacząć o świcie, aby uniknąć najgorszych upałów.
Większości turystów proponujemy skrócić podejście. Dysponując samochodem 4×4, można podjechać ze Starego Baru aż na przełęcz na wysokość 1000 metrów. Blisko przełęczy znajduje się klasztor, i tam można zostawić samochód. Dojazd w to miejsce ze Starego Baru zajmuje około 45 minut (12 kilometrów). Dla ułatwienia na nawigacji Google możecie ustawić sobie za cel „klasztor Сергеј Радоњешког” lub „Veliki Mikulići”.
Droga zaczyna się na parkingu przy ruinach Starego Baru. Początkowo w górę prowadzi wąska i bardzo stroma droga asfaltowa. Droga miejscami jest tak stroma, że nawet na odcinek asfaltowy polecamy samochody z napędem na cztery koła. Po około 7 kilometrach asfalt kończy się, a dalej prowadzi kamienista i dziurawa droga gruntowa, odpowiednia dla aut terenowych.
Droga na przełęcz ze Starego Baru nie jest daleka i z pewnością dałoby radę pokonać ją zwykłym autem. Prowadzi jednak przez prawdziwe odludzie, bez dostępu do wody. W przypadku awarii auta (przebita opona, awaria chłodnicy) będziecie zdani sami na siebie, bo pomoc drogowa raczej tam nie dotrze. Dlatego dla spokoju ducha podczas wakacji, zdecydowanie polecamy Wam na tę trasę samochód z napędem 4×4.
Z okolic klasztoru na Rumiję można wejść w około półtorej godziny. Stroma ścieżka w około godzinę wyprowadzi Was na szerokie siodło (około 1450 m), z pięknymi widokami na Jezioro Szkoderskie. Z siodła na szczyt ścieżka jest jeszcze bardziej stroma, ale ostatni odcinek jest krótki i można go pokonać w 20-30 minut (150 metrów podejścia). Na szczycie Rumija znajduje się biała kapliczka.
Cześć 🙂 Chciałam Wam podziękować za taki wpis, bo okazał się bardzo przydatny. Byliśmy w lipcu 2018 w Kotorze i dzięki Waszym wskazówkom trafiliśmy bezbłędnie na drabinę Kotoru omijając płatne wejście na twierdzę. Nie dość, że wejście okazało się dużo łagodniejsze, praktycznie całkowicie puste (wszyscy turyści wchodzili standardową trasą), z przepięknymi widokami, to jeszcze zaoszczędziliśmy kupę kasy (teraz wejście kosztowało aż 8 euro od osoby!!).
Cześć! Dziękujemy za komentarz, bardzo nam miło, że wpis się przydał. Pozdrowienia z Bałkanów 🙂