Earthwatch Institute (www.earthwatch.org) to brytyjska organizacja pozarządowa wspierająca ekologię. Skupia ona z jednej strony naukowców prowadzących badania przyrody w różnych dzikich zakątkach Ziemi, a z drugiej strony firmy i ich pracowników, którzy chcą te badania wesprzeć swoją pracą i nie boją się wyzwań czyhających w terenie.
Warunkiem uczestnictwa w wyjeździe jest przedstawienie projektu związanego z ochroną przyrody, który zrealizuje się razem z innymi pracownikami firma. Projekt, który zgłosiłem, uzyskał akceptację i dofinansowanie BAT. Dołączyłem do badań współorganizowanych przez Białoruską Akademię Nauk i wraz z szóstką innych wolontariuszy pracowałem w okolicach największego torfowiska w Europie (poza Rosją) – Jelni.
Bagna pełnią bardzo istotną rolę w przyrodzie – są m.in. świetnymi zbiornikami wody pitnej i nawet podczas susz wysychają wyłącznie z wierzchu. Siedem do piętnastu razy efektywniej niż las oczyszczają atmosferę z CO2. Są też siedliskami rzadkich okazów roślin i tysięcy ptaków. Niestety, często ludzie nie doceniają znaczenia bagien dla równowagi ekosystemów i gdzie tylko się da, starają się je osuszać albo wykorzystywać w przemyśle (spalanie torfu). Mokradła regenerują się niestety bardzo powoli, przyrastając zaledwie o 1 mm rocznie.
Celem badań prowadzonych przez BAN jest zrozumienie mechanizmów rozwoju bagien i stworzenie skutecznych sposobów ich konserwacji. Na terenie całego kraju na różnych mokradłach wyznaczono kilkadziesiąt przekrojów, a na nich co kilkaset metrów wyznaczono działki o wymiarach 25×25 metrów (w sumie 470). Każda z działek jest odwiedzana co 2-3 lata i naukowcy opisują zmiany zachodzące w roślinności. Badania są prowadzone od lat 70. i kontynuowane przez kolejne pokolenia naukowców, dzięki temu liczba zebranych danych jest imponująca, a z upływem czasu botanicy mają coraz więcej cennych informacji.
Podczas wyprawy naukowcom pomagało w sumie siedmiu wolontariuszy: cztery osoby z British American Tobacco i trzy z Shella.