Wędrując po Londynie
27 października – 2 listopada 2005 Gdy jesień w Polsce zaczyna dawać we znaki, nie ma innego wyjścia jak tylko wsiąść w samolot i polecieć na Wyspy Brytyjskie. Wieczorem po locie z Poznania znalazłem się na London Stansted, skąd National Expressem dojechałem na 23:00 do centrum. Około północy udało mi …