W poszukiwaniu czarnego śniegu
Przygotowując się do wyjazdu na Bałkany zagłębiłem się w relacje z poprzednich wyjazdów: z 2005 roku do Serbii i Czarnogóry oraz z 2006 roku do Albanii. Przez lata większość wspomnień umknęła, a szczegółowe sprawozdania z wyjazdu nabierały wspaniałej wartości. Ta relacja będzie więc w „starym” stylu. Mało reportażowa. Rzeczowa. Szczegółowa. …