Estońska majówka
Na 9-dniową majówkę wybraliśmy się wraz z Adą i Marcinem na rowery do Estonii. Tamtego weekendu temperatury w Polsce sięgały aż 30 stopni Celsjusza, więc z pewnym wahaniem zapuszczaliśmy się na zimną północ. Wraz z posuwaniem się w kierunku Estonii termometr w Volkswagenie nieubłagalnie pokazywał coraz niższe wartości: 25 stopni, …